Informacja prasowa Warszawa, 12.12.2018 r.
Bolący brzuszek u malucha – przyczyny i sposoby na tę dolegliwość
Ból brzucha to często spotykana dolegliwość, która dokucza wielu maluszkom. Chociaż jego przyczyny najczęściej są proste i powiązane np. z niewłaściwą dietą, przejedzeniem lub stresem okresu rozwojowego, nie należy tego bagatelizować. Ból brzucha to także symptom m.in. biegunki czy zapalenia wyrostka robaczkowego, które są już naprawdę groźne dla małego organizmu. Jak rozpoznać czy z brzuszkiem naszej pociechy dzieje się coś niepokojącego – podpowiada ekspert – lekarz, pediatra.
Bóle brzucha mogą być tępe, ostre lub skurczowe. Dodatkowo, często nie są jedyną oznaką, że z organizmem dziecka dzieje się coś niedobrego. Charakter symptomów, a także analiza okoliczności, np. to czy dziecko zjadło coś co mogłoby wywołać ból, pozwoli na szybką diagnozę. Mimo to, w sytuacjach kiedy nie jesteśmy pewni, bądź co gorsza, objawy nie ustępują, koniecznie trzeba udać się do lekarza, który rozwieje nasze wątpliwości.
„Ból brzucha u dziecka może występować w wielu chorobach – od zatruć pokarmowych, przez anginę, kolkę, różnego rodzaju zakażenia, po alergię pokarmową, wgłobienie jelita czy zapalenie wyrostka robaczkowego. Jeśli wywiad z rodzicem nie przyniesie rozwiązania, należy wykonać szereg badań laboratoryjnych oraz USG jamy brzusznej, które pomogą w ustaleniu przyczyny. Najważniejsze, aby bólu brzucha u dziecka nie bagatelizować, co może doprowadzić do zaostrzenia stanu chorobowego” – powiedział dr n.med. Paweł Grzesiowski, pediatra.
Najczęstsze przyczyny bólu brzucha
Najczęstszą i jednocześnie najłagodniejszą przyczyną bólu małego brzuszka jest zatrucie pokarmowe, które najłatwiej rozpoznać po towarzyszącej mu biegunce. Jak wynika z raportu marki Tasectan , aż 69% dzieci mających problemy z rozwolnieniem, skarży się również na bolący brzuszek. Warto zastanowić się co nasze dziecko jadło danego dnia. Możliwe, że zatrucie to nic innego jak nietolerancja któregoś z pokarmów, np. mleka, jajek bądź produktów zawierających gluten. W takiej sytuacji, gdy tylko dziecko wydobrzeje, należy wykonać testy alergologiczne. Doraźnie warto pamiętać o odpowiednim nawodnieniu i uzupełnieniu elektrolitów, ponieważ w organizmie małego człowieka bardzo szybko dochodzi do odwodnienia. Poza wodą i elektrolitami, warto stosować herbatkę z mięty lub rumianku, która dodatkowo działa przeciwzapalnie i rozluźniająco. Jeśli dodatkowo maluch ma mdłości, dobrze sprawdzi się również napój z imbiru. Z kolei, aby skrócić czas trwania biegunki należy pamiętać o preparacie przeciwbiegunkowym.
Jeśli dziecko skarży się na ból brzucha, a my zaobserwowaliśmy u niego brak stolca w ciągu ostatnich 2 dni, możliwe, że maluch cierpi na zaparcie. W tej sytuacji warto do diety wprowadzić, bądź zwiększyć ilość produktów bogatych w błonnik. Płatki owsiane, musli, warzywa i owoce, a zwłaszcza suszone śliwki, morele i rodzynki, w połączeniu z odpowiednią ilością wody, powinny w naturalny sposób zaradzić tej przypadłości.
Najgroźniejszą przyczyną bólu brzucha, której nie można lekceważyć, jest zapalenia wyrostka robaczkowego. Jeśli dziecko skarży się na bardzo silny ból z prawej strony, który dodatkowo, po naciśnięciu danego miejsca, jest jeszcze silniejszy po zwolnieniu ucisku – nie możemy tego zbagatelizować. W tego typu sytuacji nie ma miejsca na domowe sposoby i należy niezwłocznie udać się do lekarza. Zapalenie wyrostka robaczkowego dotyka niemal 15% populacji i stanowi jedną z najczęstszych przyczyn zabiegów operacyjnych jamy brzusznej, dlatego nie należy popadać w panikę. Szybka diagnoza pozwoli na odpowiednie leczenie.
