Informacja prasowa
Polski Bank Komórek Macierzystych wraz z Kliniką Life rewolucjonizuje medycynę regeneracyjną. Teraz tkankę tłuszczową pozyskaną w wyniku zabiegu liposukcji można zamienić w wyjątkowy lek – zrobiony specjalnie dla nas. Przechowywany w banku komórek przetrwa w nienaruszonym stanie dziesiątki lat, by posłużyć nam wtedy, gdy będzie nam potrzebny na przykład, by zregenerować uszkodzony staw.
Czemu komórki macierzyste są takie wyjątkowe? Ponieważ mają zdolność do przekształcania się w inne komórki, a także wydzielają substancje, takie jak czynniki wzrostu i hormony, które wspierają naprawę i funkcjonowanie uszkodzonej tkanki. Wraz z upływem czasu nasz organizm traci swoje naturalne zdolności do autoregeneracji – ciało się zużywa, a skóra wiotczeje. Wówczas zastosowanie naszych „wiecznie młodych” komórek macierzystych może być dla naszego organizmu jak zastrzyk nowej energii i impuls do naprawy.
Krew pępowinowa i szpik kostny to najbardziej znane, ale nie jedyne źródła cennych komórek macierzystych. Bogata w nie jest również nasza tkanka tłuszczowa. Ta sama, z którą walczymy za pomocą ćwiczeń i diety. I oczywiście jej nadmiar to nic dobrego – nadwaga to nie tylko problem natury estetycznej, ale też przyczyna wielu chorób cywilizacyjnych. Nic więc dziwnego, że wiele osób poddaje się zabiegowi liposukcji czy usunięcia nadmiaru podskórnej tkanki tłuszczowej.
Tak jak komórki macierzyste z krwi pępowinowej wykorzystywane są w leczeniu już od ponad 30 lat, a jednocześnie lekarze i naukowcy wciąż odkrywają ich nowe zastosowania, tak samo te pochodzące z tkanki tłuszczowej interesują badaczy już od kilkudziesięciu lat. Tkanka tłuszczowa jest bowiem źródłem mezenchymalnych komórek macierzystych, których pozyskanie jest proste (w porównaniu do innych źródeł). W dodatku komórki macierzyste pochodzące z tkanki tłuszczowej można swobodnie namnażać. A w razie zaleceń lekarza, np. ortopedy, wykorzystywać na potrzeby własnego leczenia.
– Tkanka tłuszczowa usunięta podczas zabiegu do tej pory traktowana była jak odpad. Osoby poddające się takiemu zabiegowi myślą przede wszystkim o tym, jak się jej pozbyć. A to właśnie źródło cennych komórek macierzystych, które możemy w przyszłości wykorzystać do polepszenia naszego zdrowia i jakości życia – tłumaczy dr Tomasz Baran z Polskiego Banku Komórek Macierzystych.
Na rynku dostępne są oferty zabiegu polegający na wstrzyknięciu naszej własnej tkanki tłuszczowej w uszkodzone ścięgno czy staw. Najczęściej wykorzystuje się do tego to bardzo proste metody, które polegają na pobraniu tłuszczu, poddaniu go prostej obróbce w dedykowanym do tego urządzeniu (lub nawet ręcznym wytrząsaniu tkanki) i podaniu go od razu pacjentowi. To rozwiązanie jest bardzo proste i dostępne bardzo szybko. Ma jednak podstawową wadę – jest to niepewna skuteczność, bo nie wiadomo co dokładnie powstaje w efekcie tego przyłóżkowego procesu, więc ani pacjent, ani lekarz nie do końca wie co jest podawane. Każdy dawca jest bowiem inny.
– Nowością na rynku polskim jest preparatyka komórek macierzystych z tkanki tłuszczowej w warunkach laboratoryjnych, z zachowaniem zasad GMP, gdzie cały proces został zatwierdzony przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Materiał po dostarczeniu do laboratorium jest oczyszczany z niepotrzebnych składowych. Dzięki temu jesteśmy w stanie wyizolować tylko pożądane mezenchymalne komórki macierzyste. Następnie namnażamy je do określonej liczby – takiej, jakiej pacjent będzie potrzebował do terapii. Tak przygotowany materiał to już ATMP (Advanced Therapy Medicinal Product, produkt leczniczy terapii zaawansowanej). Minusem tej metody jest długi czas potrzebny do wyprodukowania ATMP – około 10 tygodni do pierwszego podania. Na jakość trzeba poczekać – dodaje Tomasz Baran.
– Terapia przy użyciu komórek macierzystych daje możliwość leczenia przyczynowego, a nie jak do tej pory objawowego. To bardzo ważne w medycynie regeneracyjnej, bowiem odsuwa to od nas widmo szybkiego nawrotu choroby. Komórki macierzyste pochodzące z tkanki tłuszczowej obecnie można stosować w leczeniu ortopedycznym. W Polsce prowadzone są również projekty badawcze, gdzie komórki macierzyste z tkanki tłuszczowej wykorzystywane są w roli opatrunków w stopie cukrzycowej i w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów, a zaawansowane światowe badania dają nadzieję, że wkrótce powszechnie będą wykorzystywane w każdej chorobie, gdzie dochodzi do uszkodzenia tkanek. Z czasem te terapie będą coraz bardziej dostępne – mówi dr Robert Śmigielski – ortopeda pracujący z preparatami ATMP z PBKM.
– Choć tkanka tłuszczowa i zawarte w niej komórki mają duże zdolności regeneracyjne to warto pamiętać, że z im młodszego organizmu pochodzą, tym lepiej. Tkanka tłuszczowa odessana, gdy mamy lat 35 i zamrożona „na przyszłość”, będzie kiedyś dla nas jak „zastrzyk młodości”. Jako bank komórek macierzystych oferujemy naszym klientom możliwość przechowywania ich materiału biologicznego i genetycznego przez dziesiątki lat w nienaruszonym stanie. Nie tylko krew pępowinową, ale także tkankę tłuszczową. Dlatego przy okazji zabiegu liposukcji warto zabezpieczyć trochę tkanki tłuszczowej, nawet jeśli aktualnie nie ma potrzeby wykorzystania. Za 20-30 lat z pewnością taka potrzeba się pojawi. Wtedy, po uzyskaniu zlecenia od lekarza, pacjent może otrzymać lek dostosowany do rodzaju schorzenia, stopnia jego zaawansowania oraz swojego wieku i masy ciała. Otrzymujemy preparat z własnych komórek macierzystych, skrojony na miarę i pasujący tylko do nas – tłumaczy Tomasz Baran.
Komórki macierzyste stosuje się w leczeniu wszelkiego typu urazów ortopedycznych: uszkodzeń mechanicznych ścięgien, zużycia chrząstki stawowej, a nawet w przypadku zmian zwyrodnieniowych. Dzięki podaniu komórek macierzystych znacznie poprawia się ruchomość stawu i zmniejszają się dolegliwości bólowe. Ustaje również proces dalszej degradacji stawu. Lek uderza w przyczynę a tym samym łagodzi skutki choroby.
O PBKM
Polski Bank Komórek Macierzystych przewodzi międzynarodowej Grupie FamiCord zarządzającej bankami komórek macierzystych zlokalizowanymi na terenie Europy. Biorąc pod uwagę liczbę nowo pozyskiwanych próbek w kanałach B2C i B2B Grupa jest zdecydowanie największym bankiem w Europie z ponad 35% udziałem w rynku. Na koniec pierwszego kwartału 2019 roku Grupa przechowywała ponad 311 tys. próbek krwi pępowinowej lub tkanek (w segmencie B2C i B2B) i ponad 416 tys. wszystkich próbek biologicznych. Głównym obszarem działalności PBKM jest pozyskiwanie, przetwarzanie i długotrwałe przechowywanie komórek macierzystych pochodzących z krwi pępowinowej i innych tkanek popłodowych na zlecenie rodziców (bankowanie rodzinne). Celem bankowania jest zapewnienie bezpieczeństwa rodziny na wypadek wystąpienia ciężkiej choroby wymagającej przeszczepienia komórek macierzystych u dawcy lub członków jego najbliższej rodziny.
Grupa FamiCord jest obecna na kilkunastu rynkach europejskich. Bezpośrednio oferuje usługi dla klientów w Polsce, Turcji, Hiszpanii, Portugalii, Węgrzech, Rumunii, Szwajcarii, Włoszech i na Łotwie. Niemal wszędzie jest numerem 1 na rynku. Ponadto, świadczy usługi dla partnerów, którzy pozyskują klientów w Szwecji, Danii, Serbii i krajach bałkańskich, Włoszech oraz na Ukrainie i w Egipcie. Usługi Grupy realizowane są poprzez sieć własnych banków oraz przez banki współpracujące zlokalizowane m.in. w Niemczech, USA i UK.
Dodatkowo Grupa inwestuje w rozwój usług w zakresie wytwarzania produktów leczniczych terapii zaawansowanej (ATMP), uważanych za jeden z najważniejszych kierunków rozwoju medycyny. Grupa PBKM jest również zaangażowana w 5 prób klinicznych fazy II i/lub II/III w ramach których podano pacjentom leki będące frakcją komórek macierzystych już ponad 400 razy (docelowo będzie 8 prób klinicznych).
Od maja 2016 r. PBKM notowany jest na głównym rynku warszawskiej giełdy.
Więcej informacji: www.pbkm.pl
